Im więcej czytam powieści autorstwa Elisabeth Gaskell, tym bardziej widzę, jak odmienną jest pisarką od Jane Austen. Ta druga zawsze zajmowała się swoją klasą i wśród jej członków umieszczała swoje historie; ta druga zaś tak konstruuje świat, że ma się do czynienia z całym przekrojem społeczeństwa, a także wgląd w sytuację polityczno-społeczną wiktoriańskiej Anglii. Bo jak inaczej można określić „Północ i Południe”, jeśli nie książką społecznie zaangażowaną, gdzie wątek rewolucji przemysłowej rozgrywającej się na oczach […]