Kolejna część cyklu zapoczątkowanego „Adeptem”. Tym razem przenosimy się o jakieś pół roku do przodu względem poprzedniej części. Warszawa znajduje się w rękach niemieckich, a front, po uprzednim zatrzymaniu się w pół drogi do Sankt Petersburga, powoli wraca na zachód. Gildię alchemików rozwiązano. Dostęp do Enklawy niemożliwy, co skutkuje wyczerpywaniem się zapasów materia prima. W takich oto okolicznościach Olaf Arnoldowicz Rudnicki ponownie jest wykorzystywany, podpuszczany i „ładnie proszony o pomoc” przez wszystkie strony konfliktu, łącznie […]